Kiedy masz 14 lat, większość czasu spędzasz na zabawie z przyjaciółmi, nocowaniu i wizytach w centrum handlowym. Jednak nie każdy nastolatek marzy o beztroskim spędzaniu wolnego czasu.
Ellie Yeater z Zachodniej Wirginii miała zupełnie inny pomysł na lato – zamiast rozrywki, postanowiła stworzyć coś wyjątkowego.
Ta niezwykła dziewczyna zaoszczędziła pieniądze, kupiła kampera z 1974 roku i własnoręcznie przekształciła go w przytulną przestrzeń do życia. Nie chodziło o to, że nie chciała mieszkać z rodziną – pragnęła po prostu mieć coś swojego, coś, co odzwierciedlałoby jej marzenia i kreatywność.
Ilu 14-latków może pochwalić się tym, że sami odłożyli pieniądze na własny mały dom? Ellie udało się zebrać 500 dolarów na zakup przyczepy, ale znalazła taką, którą kupiła za mniej niż połowę tej kwoty.
Dzięki temu miała fundusze na remont i nadanie jej nowego, stylowego wyglądu.
Jej „glamping”, jak go nazwała, stał się dokładnie tym, co sobie wymarzyła. Ludzie byli zachwyceni jej pracą i nawet składali jej oferty kupna, ale Ellie nie zamierzała się rozstawać ze swoim pierwszym projektem.
Zamiast tego postanowiła pójść o krok dalej – zdobyć kolejną przyczepę, odnowić ją i sprzedać. A zarobione pieniądze przeznaczyć na leczenie raka swojej przyjaciółki.
To inspirująca historia młodej dziewczyny, która pokazuje, że determinacja i kreatywność mogą zmieniać życie – nie tylko jej, ale i innych.